To bez wątpienia jedna z najpiękniejszych historii tego roku. Christian Eriksen powrócił do reprezentacji Danii po dziewięciu miesiącach przerwy i od razu okrasił go golem. Potrzebował na to ledwie dwóch minut!
30-letni pomocnik miał zawał serca podczas pierwszego meczu ubiegłorocznych mistrzostw Europy przeciwko Finlandii. Duńczyk stracił przytomność i był reanimowany na murawie. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze, jednak zdawało się, że kariera Eriksena zostanie przerwana. Wszczepiono mu kardiowerter-defibrylator, co uniemożliwiło mu dalszą grę w Serie A w barwach Interu Mediolan.
Duńczyk nie poddał się i pod koniec stycznia znalazł nowy klub. Eriksen gra obecnie w beniaminku Premier League, Brentford. Pomocnik powrócił do formy i zasłużył na powołanie do reprezentacji na mecze towarzyskie przeciwko Holandii i Serbii.
30-latek dostał szansę już w tym pierwszym spotkaniu. Eriksen wszedł z ławki rezerwowych w przerwie meczu przy stanie 1:3. Już dwie minuty później gracz Brentfordu otrzymał podanie od Andreasa Skova Olsena i świetnym strzałem umieścił piłkę w okienku bramki Holandii.
CHRISTIAN ERIKSEN SCORES TWO MINUTES INTO HIS RETURN TO INTERNATIONAL FOOTBALL!!! pic.twitter.com/BztWOVLGqM
— ESPN FC (@ESPNFC) March 26, 2022
Kontenery się przydały. Katar pomaga ofiarom trzęsienia ziemi
Meksykanie ukarani przez FIFA za mecz z Polską na MŚ
Rywale ukarani. Muszą zapłacić za zachowanie w trakcie meczu z Polakami
Argentyńczyk ujawnia: przy 0:1 Polak poprosił mnie, by więcej nie strzelać
Ale numer! Messi pozował do zdjęć z... podróbką pucharu
Nagroda nie dla Marciniaka! Na mundialu najlepszy był inny sędzia
Szał na punkcie koszulek Argentyny. Chcesz kupić? Poczekasz długo
"Aż spadłem z łóżka..." Francuski sędzia ocenił pracę Marciniaka
Każdy będzie mógł zobaczyć... łóżko Messiego. Gratka dla kibiców!